Pojęcie dobrej i złej wiary przy zasiedzeniu

Zgodnie z art. 172 § 1 kodeksu cywilnego posiadacz nieruchomości niebędący jej właścicielem nabywa własność, jeżeli posiada nieruchomość nieprzerwanie od lat dwudziestu jako posiadacz samoistny, chyba że uzyskał posiadanie w złej wierze. Natomiast zgodnie z § 2 w/w artykułu po upływie lat trzydziestu posiadacz nieruchomości nabywa jej własność, choćby uzyskał posiadanie w złej wierze.

Na czym zatem polega różnica pomiędzy dobrą wiarą pozwalającą uzyskać zasiedzenie już po 20 latach, a złą wiarą pozwalającą na zasiedzenie dopiero po 30 latach?

Otóż nie istnieje żaden przepis, który wprowadziłby definicję dobrej i złej wiary. W orzecznictwie oraz nauce prawa cywilnego przyjmuje się, że dobra wiara to stan psychiczny polegający na błędnym, ale usprawiedliwionym w danych okolicznościach przekonaniu o istnieniu prawa lub stosunku prawnego. Z kolei w złej wierze pozostaje ten, kto wie albo wiedzieć powinien, że prawo własności nie przysługuje jemu, lecz innej osobie. Nie ma żadnego stanu pośredniego, jeżeli nie można wykazać złej wiary, to posiadacz domagający się stwierdzenia zasiedzenia pozostaje w dobrej wierze. Wynika to z faktu, że artykuł 7 kodeksu cywilnego wprowadza domniemanie istnienia dobrej wiary, jeżeli ustawa uzależnia skutki prawne od dobrej lub złej wiary, tak jak to ma miejsce w przypadku przepisów o zasiedzeniu. Dlatego też ciężar dowodu istnienia złej wiary spoczywa na osobie, która żąda takiego wyłączenia. Dobra wiara posiadacza podlega ocenie według stanu z chwili uzyskania posiadania, zatem późniejsze zmiany świadomości posiadacza pozostają bez wpływu na tę ocenę.

Na temat dobrej i złej wiary w przypadku zasiedzenia wielokrotnie wypowiadał się także Sąd Najwyższy. W postanowieniu z dnia 23 marca 2016 r. w sprawie III CSK 126/15 Sąd Najwyższy wskazał, że dobra wiara zasiadującego posiadacza występuje wówczas, gdy ingerowanie w cudzą własność rozpoczęło się w okolicznościach, które usprawiedliwiały przekonanie posiadacza, że nie narusza cudzego prawa. O tym czy mamy do czynienia z dobrą bądź też złą wiarą posiadacza samoistnego zawsze rozstrzygać należy na podstawie konkretnego przypadku.

 

Sprawy o zasiedzenie adwokat Turek

Kancelaria Adwokacka adwokata Tomasza Janiaka w Turku zajmuje się kompleksową pomocą prawną w sprawach o nabycie własności nieruchomości w drodze zasiedzenia.