Skutki przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza
Osoba należąca do kręgu spadkobierców stoi przed wyborem czy spadek chce odrzucić czy też przyjąć wprost albo z dobrodziejstwem inwentarza.
Rozważania te rozpocząć należy od uwagi ogólnej, że w obecnym stanie prawnym brak oświadczenia spadkobiercy w terminie 6 miesięcy od dnia, w którym dowiedział się o tytule swego powołania, jest jednoznaczny z przyjęciem spadku z dobrodziejstwem inwentarza.
W razie prostego przyjęcia spadku spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe bez ograniczenia, natomiast w razie przyjęcia spadku z dobrodziejstwem inwentarza spadkobierca ponosi odpowiedzialność za długi spadkowe tylko do wartości ustalonego w wykazie inwentarza albo spisie inwentarza stanu czynnego spadku. Należy jednak pamiętać, że powyższe ograniczenie odpowiedzialności odpada, jeżeli spadkobierca podstępnie pominął w wykazie inwentarza lub podstępnie nie podał do spisu inwentarza przedmiotów należących do spadku lub przedmiotów zapisów windykacyjnych albo podstępnie uwzględnił w wykazie inwentarza lub podstępnie podał do spisu inwentarza nieistniejące długi.
Czy zatem przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza uniemożliwia prowadzenia egzekucji z majątku osobistego? Otóż nie, egzekucja w takiej sytuacji może być prowadzona z majątku osobistego spadkobiercy (to jest majątku, który spadkobierca miał jeszcze przed śmiercią spadkodawcy), z tym że spadkobierca może powoływać się na ograniczenie odpowiedzialności do określonej wartości wskazanej w spisie inwentarza albo wykazie inwentarza. Spadkobierca powinien zgłosić zarzut w tym zakresie już na etapie postępowania klauzulowego, bowiem już w klauzuli wykonalności powinno zostać umieszczone zastrzeżenie, że dłużnik odpowiada do wysokości stanu czynnego spadku.
Przykład
Jan jest spadkobiercą swojego zmarłego ojca Władysława. Władysław przed śmiercią miał dług u swojego znajomego Wiesława na kwotę 100.000,00 zł, co wynikało z prawomocnego wyroku sądu zasądzającego tę kwotę od Władysława na rzecz Wiesława. Jan nie złożył żadnego oświadczenia w przedmiocie przyjęcia bądź odrzucenia spadku po ojcu w ciągu 6 miesięcy od jego śmierci. Oznacza to, że przyjął spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Jan sporządził spis inwentarza, wskazując zgodnie z prawdą, że w skład spadku wchodziły jedynie nieruchomości w postaci samochodu o wartości 25.000,00 zł oraz motocykla o wartości 10.000,00 zł. Jan na rachunku bankowym posiada kwotę 70.000,00 zł.
W tym stanie rzeczy Wiesław może wszcząć egzekucję z wierzytelności znajdujących się na rachunku bankowym Jana, ale tylko do kwoty 35.000,00 zł, bo taka była wysokość stanu czynnego spadku (25.000,00 zł + 10.000,00 zł). Natomiast gdyby Jan przyjął spadek wprost, wówczas odpowiadałby za cały dług ojca (100.000,00 zł).
Złożenie oświadczenia o przyjęcia spadku czy to wprost czy też z dobrodziejstwem inwentarza może nastąpić przed sądem w ramach postępowania o stwierdzenie nabycia spadku.